W meczu z Andaluzją przeżyliśmy huśtawkę nastrojów. Już w pierwszych minutach mogliśmy objąć prowadzenie, po rzucie rożnym bramkarz gospodarzy wypuścił piłkę z rąk którą dwukrotnie dobijał Adrian Wypych a zwodnicy gospodarzy dwukrotnie wybili piłkę z bramki. Mecz odbywał się w trudnych warunkach , padający od rana deszcz spowodował liczne kałuże na boisku które utrudniały grę. My bramki straciliśmy we frajerski i trochę przypadkowy dla gospodarzy i to w odstępie 3 minut ( 22' i 25'), pierwsza to błąd naszej obrony która nie wybiła piłki mając ją "na nodze" a druga to kiks naszego obrońcy który na śliskim boisku stracił równowagę i przy dośrodkowaniu nie trafił w piłkę która spadała pod nogi napastnika Andy. Po tych dwóch bramkach na boisku nie działo się nic szczególnego a zawodnicy walczyli nie tylko o piłkę ale i o utrzymanie równowagi. Na przerwę schodziliśmy ze zwieszonymi głowami i bagażem dwóch goli. W szatni doszło do męskich rozmów i ostrej reprymendy trenera która jak pokazała druga połowa przyniosła efekt. Drużyna gospodarzy chyba poczuła się już pewna wyniku i chyba nas zlekceważyła.Sygnał do ataku dał nie kto inny jak nasz kapitan Dawid Madejski który w 50 minucie strzelił kontaktowego gola po podaniu Łukasza Zamachowskiego. Walczyliśmy o każdą piłkę o każdy metr podmokłego boiska nie pozwalając drużynie Andy na grę. W 65 minucie padło wyrównanie po golu Sebastiana Burego który wykorzystał złe wybicie bramkarza Andy i z ok 40 metrów strzelił obok bezradnie interweniującego bramkarza. Od tego momentu uwierzyliśmy że korzystny wynik jest dla na możliwy do uzyskania i zaczęliśmy grac o pełną pulę i to nam się opłaciło. W 75 minucie za zagranie ręką na polu karnym przez obrońcę Andy sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Dawid Madejski i zrobiło się 3:2 dla nas.Przez ostatnie 15 minut nie broniliśmy wyniku za wszelką cenę ale groźnie kontratakowaliśmy i mogliśmy podwyższyć wynik ale brakło trochę szczęścia. Wygrana na trudnym terenie w Brzozowicach bardzo cieszy a tym bardziej i potrafiliśmy z wyniku 2:0 "wyciągnąć" na wyjeździe 3:2. BRAWA I UZNANIE DLA ZAWODNIKÓW.
Andaluzja Piekary Śląskie
Gospodarze
|
2
:
3
0
2P
3
2
1P
0
|
STS Czarni - Sucha Góra
Goście
|
Andaluzja Piekary Śląskie
|
90'
|
STS Czarni - Sucha Góra
|
Andaluzja Piekary Śląskie
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
Tomasz Lisy | |||
Tomasz Lisy |
STS Czarni - Sucha Góra
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
8 | Dawid Madejski | ||
7 | Łukasz Zamachowski |
55'
|
|
6 | Sebastian Bury |
87'
|
|
12 | Arkadiusz Wachlarz | ||
4 | Bartosz Chryst |
46'
|
|
3 | Artur Piwowarczyk | ||
5 | Waldemar Baran | ||
10 | Łukasz Kamela | ||
17 | Mirosław Piątek | ||
9 | Sławomir Zakrzewski | ||
11 | Adrian Wypych |
Andaluzja Piekary Śląskie
Brak dodanych rezerwowych
STS Czarni - Sucha Góra
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
19 | Karol Maruszczyk |
55'
|
|
15 | Marek Kowalczyk |
46'
|
|
14 | Mateusz Biblis |
87'
|
|
01 | Kamil Okulus |
Andaluzja Piekary Śląskie
Brak zawodników
STS Czarni - Sucha Góra
Imię i nazwisko | ||
---|---|---|
Arkadiusz Dzionsko Trener | ||
Bohdan Bałdys Kierownik drużyny |