Mydlice Dąbrowa Górnicza - Zew Kazimierz Sosnowiec

Powrót
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza Gospodarze
3 : 3
3 2P 1
0 1P 2
Zew Kazimierz Sosnowiec
Zew Kazimierz Sosnowiec Goście

Bramki

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
CSiR, ul. Konopnickiej 29, Dąbrowa Górnicza
90'
Widzów: 50
Zew Kazimierz Sosnowiec
Zew Kazimierz Sosnowiec
22'
Nieznany zawodnik
45'
Nieznany zawodnik
52'
Nieznany zawodnik

Kary

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Zew Kazimierz Sosnowiec
Zew Kazimierz Sosnowiec
40'
Nieznany zawodnik

Skład wyjściowy

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Zew Kazimierz Sosnowiec
Zew Kazimierz Sosnowiec
Brak danych


Skład rezerwowy

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Zew Kazimierz Sosnowiec
Zew Kazimierz Sosnowiec
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Imię i nazwisko
Łukasz Szymański Trener
Dariusz Szmit Trener
Zew Kazimierz Sosnowiec
Zew Kazimierz Sosnowiec
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Administrator Jeden

Utworzono:

06.10.2018

W dzisiejsze, niedzielne popołudnie wszyscy obecni na stadionie przy ul. Konopnickiej przeżywali prawdziwą sinusoidę emocjonalną. ZEW po raz pierwszy, drugi i trzeci, w odpowiedzi Mydlice po raz pierwszy, drugi, trzeci…
Mecz rozpoczął się nieźle dla naszej drużyny. W ciągu pierwszych 30 minut stworzyliśmy sobie co najmniej cztery dogodne sytuacje podbramkowe, lecz ani raz piłka nie wpadła do siatki. Udało się to natomiast w pierwszej połowie, i to dwukrotnie, drużynie z Sosnowca, którzy byli skuteczni do bólu – strzelili po prostu wszystko co mieli.

Początek drugiej połowy i kolejny gol dla ZEWu. Co jednak ważne, nasza drużyna wciąż stwarzała sobie sytuacje i otwarcie grała z drużyną, która strzeliła już trzy bramki. Wchodzący w drugiej połowie Szymek Burzyński dał świetną zmianę – w ciągu trzech minut zdobył dwie bramki łapiąc dla naszej drużyny bardzo bliski kontakt z rywalami. Ostatnia akcja meczu, dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry… i punkt dla KS Mydlice ratuje Piotrek Sobczak, dla którego jest to pierwszy gol w naszych barwach!
Gratulacje dla zespołu, walka do końca to zdecydowanie coś, co nas cechuje.

*W wyjściowej jedenastce i pełne 90 minut rozegrał dziś środkowy pomocnik Dawid Łoboda, który w ostatniej chwili dołączył do naszej drużyny z KSG Psary. Gratulujemy bardzo udanego występu.

W następną niedzielę kolejny trudny mecz – na wyjeździe zagramy z wiceliderem rozgrywek – Strażakiem Nowa Wieś.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości